O wiązaniu krawata

Próbowałem, próbowałem a krawat dalej był niezawiązany. Już miałem sobie odpuścić i iść bez, kiedy weszła moja luba i w minutę krawat zawiązała. Aż mnie z nóg ścięło. Pomyślałem sobie: komu wcześniej ona go wiązała ? Ale nie zrobiłem z tego sprawy. Za to by następnym razem nie mieć tego kłopotu (z krawatem i lubą), zachowałem sposób w jaki wiązała. Potem nauczyła mnie jeszcze jednego.


1-szy sposób

Ilustracja 1-go sposobu wiązania

2-gi sposób

Ilustracja 2-go sposobu wiązania

Wszelkie inne sposoby wiązania mile widziane. Więc jeśli znasz takowe i masz ochotę je użyczyć, podeślij.