Suzuki43 z Allegro


Po niestawieniu się na umówione spotkanie użytkownik serwisu Allegro suzuki43 dostarczył mi takiego meila:

NIE  MOGEM ZNALESC PANA MIEJSCA ZAMIIESZKANIA ANI TEZ NIE MOGEM SIE Z PANEM SKONTAKTOWWAC TELEFONICZNIE W CELU SPOTKANIA SIE. DRUGI RAZ MI SIE JUZ NIE OPACA JECHAC PONIEWAZ DROZEJ MNIE WYNIESIE SAMA BENZYNA. PROPONUJE ABY PAN JESZCZE RAZ WYSTAWI TEN KOMPUTER NA ALLEGRO I OBIE STRONY BEDE ZADOWOLONE

Że co ?! Ustaliliśmy termin i miejsce spotkania. Użytkownik suzuki43 otrzymał dokładny adres oraz numer telefonu. Nie przybył na umówione spotkanie ani nie uprzedził, że nie przybędzie. Nie kontaktował się również telefonicznie. Na dodatek w każdym swoim meilu przysyła mi jakieś reklamy. Ponosi wyłączną winę za zaistniałą sytuację. Jestem przekonany, że w ogóle nie zamierzał odebrać sprzętu, bo gdyby chciał to znalazłby sposób dotarcia tak jak znaleźli inni moi kontrahenci. Proponowanie mi ponownego wystawiania przedmiotu by zadowolić nieudolnego kupującego jest po prostu śmieszne. Miał obowiązek odebrać przedmiot bo go wylicytował w aukcji, której treść jednoznacznie wskazywała na konieczność samodzielnego odbioru.


10 wrzesień 2006